Ciśnienie
Skład:
Sławek Wierzchoslki - harmonijka ustna i śpiew
Paweł Berger - instrumenty klawiszowe
Adam Otręba - gitara
Beno Otręba - gitara basowa
Jerzy Piotrowski - perkusja
Jerzy Styczyński - gitara
Realizacja dźwięku - Piotr Madziar
Nagrań dokonano w studiu Polskiego Radia Giełda w Poznaniu w dniach 24-25 kwietnia 1992 roku.
Projekt okładki - Agencja Artystyczna Secesja
Wydawnictwa
MC Bass Records BMC 036, kwiecien 1993 43'42"
CD Bass Records BCD 002, grudzien 1993 43'42"
1. | Wodnik - rozrywkowy bar | 02:03 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Nie musisz nic mówić i tak nic nie słychać tam Diskjockey szaleje, pełną mocą hity gra Migają światła kolorowe, wodnik - rozrywkowy bal Tu nie ma co szukać, ten co mało forsy ma Tu high-life jest pełen, wojewódzkiej klasy szpan To nie jest miejsce dla ubogich, wodnik - rozrywkowy bal. Panienki czekają na to by je wyrwał ktoś, Z zielonym portfelem jakiś kakaowy gość Tu dziki widok się unosi, wodnik - rozrywkowy bal. Nie musisz nic mówić i tak nic nie słychać tam Diskjockey pełną mocą hity gra Migają światła kolorowe, wodnik - rozrywkowy bal | ||||
2. | Ciśnienie | 02:56 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholskki Bulgoce w skroniach krew, a serce robi huk Topnieje w oczach śnieg dokoła moich nóg Oblewa mnie gorący pot, wciąż serce wali nieby młot I cały spalam się gdy on mija mnie Zawory bezpieczeństwa gwiżdżą ile sił Manometr pęka - już nie starcza skali w nim Mych możliwości kres tuż tuż, za chwile nie wytrzymam już Rozsadzi chyba mnie, gdy ona zbliży się Żarówka świeci gdy do ręki wezmę ją Ogromne ma napięcie mój wewnętrzny prąd Bezpiecznik zaraz trzaśnie mój, za zwojem sie przepala zwój A iskry sypią się, kiedy dotyka mnie Bulgoce w skroniach krew, a serce robi huk Topnieje w oczach śnieg dokoła moich nóg Oblewa mnie gorący pot, wciąż serce wali niby młot I cały spalam się gdy on mija mnie nie nie, juz dłużej nie... nie nie, juz dłużej nie... | ||||
3. | Już nigdy więcej | 03:09 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Już nigdy więcej nie będziesz tak traktować mnie Już nigdy więcej nie będę Twoim wiernym psem Miejsce zwolnione - proszę bardzo Może kto inny znajdzie się Wszystko znosiłem bo byłem ślepy jak ten kret Sam się dziwiłem że może ze mna być tak źle Miejsce zwolnione - proszę bardzo Może kto inny znajdzie się Chociaż wiedziałem, że to dla Ciebie tylko gra Nadzieje miałem, że będziesz czuła to co ja Miejsce zwolnione - proszę bardzo Może kto inny znajdzie się | ||||
4. | Nizapłacony rachunek | 03:06 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski NIe wiem do tej pory, czemu wtedy zrobiłem to Czy to miał być kawał czy o coś innego mi szło Lokal najwyższej był klasy, ceny takie że ho!ho! Powiedziałem: "Wrócę, 10 minut nie będzie mnie" Ale nie wróciłem, chociaż dobrze wiedziałem, że Nie miała grosza przy duszy i to musi skończyć się źle Nie wiem do tej pory ile godzin czekała tam Kiedy zrozumiała, że na powrót mój nie ma szans A przed nią leżał rachunek, czarna rozpacz i hańby znak NIe wiem do tej pory jak to dla niej skończyło się Boję się ją spotkać, może dla mnie być bardzo źle Niezapłacony rachunek wlecze za mną się niby cień | ||||
5. | Blues telefoniczny | 07:55 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Jesienny wieczór szybko zapadł Wyciągnął dyszel Wielki Wóz Wokoło ani żywej duszy I nie znam też niekogo tu Tak bardzo chciałbym Cie usłyszeć Zamienić chociaż kilka słow Jesiennym pokropiony deszczem Znajduję wreszcie budkę gdzieś Wchodzę do środka i za chwilę W bezsilnej złości cicho klnę Choć forsa mi wypycha kieszeń Żadnej monety nie mam w niej Zamknięte sklepy i kawiarnie Rozmienić forsy nie ma gdzie Mogę jedynie tutaj czekać Może ktoś poratuje mnie MOże w jesienny mokry wieczór Na krótki spacer wyjdzie z psem Jak długo czekam - sam już nie wiem Przeniknął mnie jesienny chłod Nikt nie nadejdzie a Ty pewnie W głęboki sen zapadłaś już Wychodzę z budki wolnym krokiem Deszcz zaczął lekko kropić znów | ||||
6. | Zawsze wygra blues | 03:04 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Tyle lat go już znam, po nocach mi się śni Tyle lat go już gram i ciągle mało mi Choć czasem myślę, że sobie spokój dam Czym innym zajmę się i zacznę robić szmal Jednak wiem, nie da się - zawsze wygra blues Tyle lat go już znam, po nocach mi się śni Tyle lat go już gram i ciągle mało mi Choć czasem myślę, że sobie spokój dam Czym innym zajmę się i zacznę robić szmal Jednak wiem, nie da się - zawsze wygra blues | ||||
7. | Wspaniałe życie | 02:59 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Miałem swój garaż i samochód w nim. Mieszkanie urządzone - super styl. Nowe video, kaset cały stos Oglądać można było dzień i noc Prawdziwy raj, nie każdy tyle szczęścia ma Jakie wspaniałe życie, z radości dreszcz przechodził mnie Spokojnie w pracy mi upływał czas Herbatę popijałem raz po raz Od 7 do 15 dzień po dniu I żyłem sobie króla król Prawdziwy raj, nie każdy tyle szczęścia ma Jakie wspaniałe życie, z radości dreszcz przechodził mnie Na całe życie miałem super plan Na darmo nie traciłem nigdy dnia Umiałem racjonalnie spędzać czas O stałej porze zawsze szedłem spać Prawdziwy raj, nie każdy tyle szczęścia ma Jakie wspaniałe życie, z radości dreszcz przechodził mnie Miałem swój garaż i samochód w nim. Mieszkanie urządzone - super styl. Nowe video, kaset cały stos Oglądać można było dzień i noc | ||||
8. | Przez całą noc | 02:50 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Prez całą noc wirował świat Jak świata król czułem się tak Rozbrzmiewał wciąż beztroski śmiech Kolejny łyk zapierał dech Do rana trwał wesoły gwar Przez cały czas pracował bar Do tyłu mam cały dzień dziś Czy było to potrzebne mi Przenigdy już tego nie tknę Chyba że ktoś namówi mnie Chyba, że mnie ktoś namów, bo tak to nie... nie... | ||||
9. | Ani słowa o kłopotach | 03:56 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Gdyby za kłopoty dawali forsę gdzieś Byłbym milionerem - kłopoty lubią mnie Nie mów nic o swoich bo robi mi się źle Powiedz lepiej kawał albo już nie mów nic NIe mów o kłopotach bo głowa pęka mi Powiedz co dobrego zdarzyło Ci się dziś Też się bardzo boję, że idą dziwne dni I poddam się bo nie wiem czy tu czy tam chcę być Więc o swych kłopotach nie mów mi więcej nic | ||||
10. | Żeberka | 02:12 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski Impresja instrumentalna | ||||
11. | Moje życie to blues | 05:33 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Pieniędzy nie mam, przyszłości nie mam też Korzyści żadnych na pewno też nie będę mieć Lecz nie dbam o to, bo moje życie to blues Czasami ciężko to wszystko pod górę pchać Nie widać końca widoków na lepsze tak Lecz nie dbam o to, bo moje życie to blues To wszystko tylko dla takich samych jak ja Niewielu bardzo rozumie po co ta gra Lecz nie dbam o to, bo moje życie to blues Poważnie trzeba do życia już zabrać się To dobra rada sam dobrze też o tym wiem Lecz nie dbam o to, bo moje życie to blues Lecz nie dbam o to, bo moje życie to blues... | ||||
12. | Przegranych nikt nie lubi | 02:30 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Gdy los Ci przyładuje nikomu nie mów, że coś pech Cię prześladuje i jest już całkiem źle Przegranych nikt nie lubi idź do przodu nie daj się Twój problem jemu wisi, chociaż udaje, że Głęboko o tym myśli, naprawdę ma to gdzieś Przegranych nikt nie lubi idź do przodu nie daj się Wrażenie musisz robić, że wszystko jest OK Choć bardziej Ci do płaczu, to się rozkosznie śmiej Przegranych nikt nie lubi idź do przodu nie daj się Przyjaciół pełno wokół, gdy sukces z Toba jest Nie będzie jednak tłoku, gdy los przyciśnie Cię Przegranych nikt nie lubi idź do przodu nie daj się | ||||
13. | Lata dziewięćdziesiąte | 01:27 | ||
muzyka: Sławek Wierzcholski słowa: Sławek Wierzcholski Próbuje tu i tam, okazji szukam gdzie się da Rozmyślam cały czas, gdzie jeszcze jakieś wejście mam I staram się co sił, bo forsy jak nie ma tak nie ma |