Muszę powiedzieć, że koncert ten nie był najlepszym na jakim byłam. Panowie byli jacyś dziwnie smutny i zmęczeni, mało kontaktu z publicznością. Jakby było czuć, że nie czują się pewnie. Co do publiczności to zgodzę się, że było wielu przypadkowych ludzi z okolicznych miasteczek, którzy nie do końca...