Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
Moderator: smar666
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
Pamiętamy i będziemy pamiętać... (*)
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
PAMIĘTAMY [*] Tam na górze.... też pewnie Masz kapelę i robisz "swoje"
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
Matteo90 pisze:PAMIĘTAMY [*] Tam na górze.... też pewnie Masz kapelę i robisz "swoje"
Kapelę z Ryśkiem oczywiście

"Dlaczego chowacie pod klosz
wartości, wartości tego świata..."
wartości, wartości tego świata..."
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
Pamiętam, jak rok temu w dzień urodzin Pawła i przeddzień urodzin Ryśka Maciek mówił o tym wtedy, a poźniej dodał swoje "Pamiętajcie o Ryśku i o Pawle"...Wtedy zaczął wiać wiatr...Jak powiedział kiedyś Adam "było czuć ich ducha na scenie". Rzeczywiście tego dnia koncert był długi i widać było, że chłopakom gra sie świetnie..
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
wczoraj z braku czasu nic nie napisałem, dziś powiem tylko, aż nie chce się wierzyć ze to już 7 lat...
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
Adi pisze:wczoraj z braku czasu nic nie napisałem, dziś powiem tylko, aż nie chce się wierzyć ze to już 7 lat...
Ja 7 lat temu Dżemu nie znałem, znaczy znałem... Ale to było Whisky które słyszałem w radiu. Miałem wtedy 11 lat i niestety, ale nie interesowała mnie taka muzyka.
Żałuje, że nie widziałem Pawła nigdy na żywo, nic bym pewnie i tak nie pamiętał, ale miałem taką szansę, na koncercie z Ryśkiem szans praktycznie nie miałem być.
Nie poznał bym go, ale usłyszał na żywo, a to jednak sporo w życiu fana...
Wczoraj dzień minął mi pod szyldem "W drodze do nieba" pięknej piosenki skomponowanej przez Pawła i o ile mnie pamięć nie myli ostatniej skomponowanej przez niego...
"Dlaczego chowacie pod klosz
wartości, wartości tego świata..."
wartości, wartości tego świata..."
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
Zgadzam się z Adim. Pamiętam to jakby to było wczoraj... Za 3 lata będzie 10 lat, a dopiero pamiętam jak 10 rocznica śmierci Ryśka była. Teraz jestem sobie w stanie wyobrazić jak te 10 lat jest tak naprawdę krótkie.
"Nothingman... Isn't it something...?"
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
Dał dzisiaj ktoś radę odwiedzić Pawła?
To już 8 lat...
Szkoda, że nie miałem okazji usłyszeć go na żywo, zamienić paru zdań... pozostaje słuchanie nagrań.
To już 8 lat...
Szkoda, że nie miałem okazji usłyszeć go na żywo, zamienić paru zdań... pozostaje słuchanie nagrań.
"Dlaczego chowacie pod klosz
wartości, wartości tego świata..."
wartości, wartości tego świata..."
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
Sądzę, że każdy z nas, choć na chwilkę, był dziś myślami z Pawłem i serdecznie Go wspominał.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: śr lip 04, 2012 1:11 pm
- Lokalizacja: Sopot
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
Paweł Berger w myśl wpada mi nie tylko w rocznice śmierci, ale też nieraz jak słucham kawałków Dżemu i prawde mówiąc ze wszystkich członków zespołu (z Ryszardem Riedlem włącznie) to jakoś na niego najbardziej zwracam uwagę, może trochę dlatego, że instrumenty klawiszowe. Również trochę to, że zabrakło tego co kojarzy mi się z tym klimatycznym, specyficznym, starszym Dżemem, patrząc nieco bardziej stereotypowo.
Czytając zeszłoroczne i wczorajsze wypowiedzi ArekJ przyznam, że mam podobnie. Pomijając fakt, że jestem młodszy, to Dżem się tak trochę obijał tu i tam, choćby w filmie To Ja, Złodziej, który wpłynął potem na większą fascynację zespołem, ale w tych pierwszych latach "obijania" się tak nie zagłębiałem w grupę. I jest trochę ten żal, że praktycznie miałem możliwość bycia na koncercie z udziałem Bergera, a teraz trochę szkoda, że już możliwości nie mam.
Czytając zeszłoroczne i wczorajsze wypowiedzi ArekJ przyznam, że mam podobnie. Pomijając fakt, że jestem młodszy, to Dżem się tak trochę obijał tu i tam, choćby w filmie To Ja, Złodziej, który wpłynął potem na większą fascynację zespołem, ale w tych pierwszych latach "obijania" się tak nie zagłębiałem w grupę. I jest trochę ten żal, że praktycznie miałem możliwość bycia na koncercie z udziałem Bergera, a teraz trochę szkoda, że już możliwości nie mam.
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
[*] [*] [*]
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
A dlaczego w tym roku Dzem nie gra na festiwalu Pawła? Czy może festiwalu nie ma?Jeśli tak to dlaczego?
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
eryk200 pisze:A dlaczego w tym roku Dzem nie gra na festiwalu Pawła? Czy może festiwalu nie ma?Jeśli tak to dlaczego?
A skąd takie wnioski?
Pozdrawiam
Piotrek
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
eryk200 pisze:A dlaczego w tym roku Dzem nie gra na festiwalu Pawła? Czy może festiwalu nie ma?Jeśli tak to dlaczego?
http://www.festiwalbergera.pl/aktualnosci,42
Wiem, że maturę dopiero co zdałem... ale ja tam Dżem widzę

"Dlaczego chowacie pod klosz
wartości, wartości tego świata..."
wartości, wartości tego świata..."
Re: Paweł Berger [06.09.1950 - 27.01.2005]
no tak
Dzieki Arek
Zmyliło mnie to że nie ma wpisane w koncertach zespołu Kalisza i zawsze na stronie Dżemu wyświetlał się komunikat.
pozdrawiam i zapraszam na moja stronę http://historiabluesa.blogspot.com/2013 ... -miec.html


pozdrawiam i zapraszam na moja stronę http://historiabluesa.blogspot.com/2013 ... -miec.html
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość