Dżem malinowy- utwory najgorsze

[Gość]

ja jakoś nie przepadam za Niewinni i ja...od tak,jakies takie jakby mało dżemowe...

Dostanie Ci sie od mareku

To samo chcialam napisac Rolus a co za tym idzie popieram twoja wypowiedz

Mam sie bać o siebie?

To wkońcu jak to jest?! Wyrażam swoją opinie i mam być za to zjechana? Wolność słowa,tak?

my tu mamy swoiste rozumienie wolnosci slowa...na szczesie akurat jest okres ochronny czekoladowych losi

[Gość]

Ja rozumiem "WOLNOŚĆ SŁOWA" i "ROK DLA CZEKOLADOWYCH ŁOSI" porostu sądzimy ze Mareku, wyrazi własną opisnie na temat "Niewinnych..."

[Gość]

Najgorsze utwory - bez wątpienia większośc z "2004" - "Gorszy dzień", "Chleb z dżemem", "Nieproszony", "Dzień świstaka", "66" Dlaczego te utwory?? - takimi beznadziejnymi tekstami Dżem nie popisał się nigdy - kto uważa, że teksty spiewane za Jacka są denne i pozbawione jakiejś filozofii proponuje je sobie pzreczytać - Jacek kontynuował drogę Ryśka choć zdarzały się wpadki typu "Chcę ci coś opowiedzieć", myśle, że Maciek powinien być bardziej powściągliwy w pisywaniu tekstów, a zostawić to Galasiowi i Duszy

[Gość]

jak dla mnie :

"66" prosta muzyka i text, prostacka wręcz po za tym, mała kopia "harleya"

oraz "za plecami" to dwa numery, ktorych bym sie nie spodziewał po dżemie

a z takich "znosniejszych" to
detox
mamy forse mamy czas
człowieku co sie z toba dzieje
cegła
nie jestes taki jak dawniej
blues alabama

przy czym zaznaczam ze te "znośniejsze" mają coś w sobie, natomiast "66" i "za plecami" wg mnie, nic

[Gość]

Ja wybieram:
-Do kołyski (przepraszam, ze to pisze - pedalski wokal i tekst słaby)
-Droga do nieba (ten sam powód)
-Śmiech czy łzy (nie wiem czy sa jeszce jakieś instrumentale ale jeśli nie to niech ich w ogóle nie robią)
-Chcę Ci coś opowiedzieć (kolejny utwór z serii "kołysanka dla nieznajomej", lub ''zawsze tam gdzie ty"


A co do Detoxu to świetny utwór. Szcególnie bas. I tekst. ODWAŻNY TEKST.

[Adi]

-Śmiech czy łzy (nie wiem czy sa jeszce jakieś instrumentale ale jeśli nie to niech ich w ogóle nie robią)

mozesz rozwinac mysl z nawiasu? bo nie do konca zrozumialem

[Dagamarka]

-Śmiech czy łzy (nie wiem czy sa jeszce jakieś instrumentale ale jeśli nie to niech ich w ogóle nie robią)

mozesz rozwinac mysl z nawiasu? bo nie do konca zrozumialem

kolega nie wie po prostu ze instumentalna jest cała płyta, ale ja nie rozumiem, bo skoro wokal mu się nie podoba i instrumenty mu się nie podobają to co ?

[Gość]

-Śmiech czy łzy (nie wiem czy sa jeszce jakieś instrumentale ale jeśli nie to niech ich w ogóle nie robią)

mozesz rozwinac mysl z nawiasu? bo nie do konca zrozumialem

kolega nie wie po prostu ze instumentalna jest cała płyta, ale ja nie rozumiem, bo skoro wokal mu się nie podoba i instrumenty mu się nie podobają to co ?

nic, antyhuman jest antydzem

[Armin]

Ja wybieram:
-Do kołyski (przepraszam, ze to pisze - pedalski wokal i tekst słaby)

Skąd wiesz jak brzmi 'pedalski' wokal? (cokolwiek to znaczy.. )

-Droga do nieba (ten sam powód)

Kolejny sympatyk Absolutely studio 2008

-Śmiech czy łzy (nie wiem czy sa jeszce jakieś instrumentale ale jeśli nie to niech ich w ogóle nie robią)

Nie robią..raz Im się tylko zdarzyło nagrać coś na tamburynach..

[Gość]

Czemu od razu Antydżem ludzie?
Czy mam wyznawać waszą regułe i mówić "Świat jest piękny a ludzie wspaniali, uśmiechnij się jesteśmy doskonali"?
Nie!
Tamat mówi o słabszych utworach Dżemu.
Więc piszę co mi się nie podoba.
Co do utworów z Balcarem to mówie, że nie podoba mi się jego wokal ani jego teksty. Nie na tyle, ze nie poszedłbym na koncert ale taki mam odczucie.
Co do "Śmiech czy łzy" nastrój utworu wogóle nie pasuje do tytułu a i muzyka jest dla mnie dość tandetna bo coś podobnego daje sie słyszeć np. u Black Sabbath.
A "Chce Ci coś opowiedzieć" to napisałem dlaczego wcześniej.


A JAK CHCECIE NA MNIE NAJERZDŻAĆ TO RÓBCIE TO DALEJ!


Jak powiedział kiedys Friedrich Nietzsche:
Takim jestem; takim być chcę: was niech diabli wezmą!