Fanclub "umarł" ?
Moderator: smar666
Fanclub "umarł" ?
Po ilości tematów i postów w tym dziale mam wrażenie że fanclub zginął śmiercią samobójczą.... tylko wrażenie???
Re: Fanclub "umarł" ?
Piotrek pisze:Po ilości tematów i postów mam wrażenie że fanclub zginął śmiercią samobójczą.... tylko wrażenie???
Miejmy nadzieje że jednak to tylko wrażenie..... wiesz Piotruś wrzesień młodzież ruszyła do szkoły ( często nowej )


Re: Fanclub "umarł" ?
wydaje mi sie, ze dzial Skazanych zyje tylko w okolicach spotkan 

Re: Fanclub "umarł" ?
Z tą szkoła to masz Drogi Kwinto niestety rację...ja już po 3 tygodniach wymiękam....ale mimo to staram się być na bieżąco, odwiedzam i czytam jak tylko często mogę i mam nadzieję, że "samobójstwo FC" to tylko złudzenie



Re: Fanclub "umarł" ?
Też właśnie się dziwię dlaczego tu tak cicho ?Chociaż nie uczestniczę w żadnych spotkaniach.A bardzo bym chciał uczestniczyć.Jednak nie mam zawsze się kimś wybrać ...
Pochodzę z Katowic i nie znam nikogo kto interesuję się Dżemem ?Bardzo bym chciał aby kogoś poznać z kim można było się wybrać na taki wypad "Fan Clubowski" .Bardzo bym prosił o kontakt jeśli ktoś by chciał się wybrać się ze mną na jakiś zjazd ... Z góry Dzięki!!!
Pochodzę z Katowic i nie znam nikogo kto interesuję się Dżemem ?Bardzo bym chciał aby kogoś poznać z kim można było się wybrać na taki wypad "Fan Clubowski" .Bardzo bym prosił o kontakt jeśli ktoś by chciał się wybrać się ze mną na jakiś zjazd ... Z góry Dzięki!!!

Re: Fanclub "umarł" ?
Maycha45 pisze:Też właśnie się dziwię dlaczego tu tak cicho ?Chociaż nie uczestniczę w żadnych spotkaniach.A bardzo bym chciał uczestniczyć.Jednak nie mam zawsze się kimś wybrać ...
Pochodzę z Katowic i nie znam nikogo kto interesuję się Dżemem ?Bardzo bym chciał aby kogoś poznać z kim można było się wybrać na taki wypad "Fan Clubowski" .Bardzo bym prosił o kontakt jeśli ktoś by chciał się wybrać się ze mną na jakiś zjazd ... Z góry Dzięki!!!
Ja mam ten sam problem, choć byłam na jednym spotkaniu, to jednak nie mam z kim na koncerty chodzić


Re: Fanclub "umarł" ?
widze ze koledzy/kolezanki maja ten sam problem co ja :p Tez nie mam z kim jechac na spotkanie funclubowe, ani tez na koncerty
Ale jakos sie trzeba kiedys wybrac 


Re: Fanclub "umarł" ?
Drodzy: Maycha45, alice, mizerny

Niestety muszę się do Was dołaczyć, posiadam ten sam problem
- tak więc trzeba działać !!!
Przy najbliższej okazji musimy się jakoś zgadać



Niestety muszę się do Was dołaczyć, posiadam ten sam problem

Przy najbliższej okazji musimy się jakoś zgadać


Re: Fanclub "umarł" ?
Kiedyś pozwoliłem sobie ogłosić pewne uwagi co robić w takich sytuacjach w jakich jest zapewne większość
Nie trzeba oczywiście tego wdrażać w życie ale napewno by ułatwiło Wam poznawanie nowych ludzi ze strony www.fanclub.dzem.com.pl.
Mianowicie podać jeden konkretny termin (przeważnie najlepiej weekend) czas i miejsce zbiórki, pojawić się, posiedzieć z jakieś 2-3 godzinki i robić takie cykliczne spotkania. Wiadomo, że o wiele więcej będzie chętnych a mało przybędzie, ale jeśli będziecie robić to co jakiś czas to wg mojego uznania poznacie nowych ludzi, rodzice(bo to jest przeważnie problem) poznają te środowisko, zobaczą że Ci ludzie są normalni (w miarę
) i nie jedziecie sami a z jakąś grupą. Może zaczną puszczać na spotkania w Polskę? Może nie od razu na drugi kraniec ale np. z Podkarpacia na Górny czy też Dolny Śląsk.
Nie ma to na celu 'zdetronizowania' oficjalnego fanclubu, poprostu ja uważam, że pomogłoby to lokalnym "dżemofanom" w jeżdzeniu na oficjalne spotkania. Najbliższe to zapewne grudzień i Górny Śląsk, przynajmniej są solidne podstawy aby tak sądzić
Madlene, nie mówię abyś jechała od razu do Krakowa czy też do Katowic na takie 'integracyjne' spotkanie, no ale Podkarpacie też jest 'silnym' rejonem ludzi słuchających Dżem. Niedaleko jest Jarosław, Tarnów, wystarczy ogłosić to na forum, poszukać ludzi w zakładce "Zarejestrowani" z okolicznych wiosek, miast i jakoś może Wam się uda pojawiać na spotkaniach ogólnopolskich bo chyba o to Wam chodzi?

Mianowicie podać jeden konkretny termin (przeważnie najlepiej weekend) czas i miejsce zbiórki, pojawić się, posiedzieć z jakieś 2-3 godzinki i robić takie cykliczne spotkania. Wiadomo, że o wiele więcej będzie chętnych a mało przybędzie, ale jeśli będziecie robić to co jakiś czas to wg mojego uznania poznacie nowych ludzi, rodzice(bo to jest przeważnie problem) poznają te środowisko, zobaczą że Ci ludzie są normalni (w miarę

Nie ma to na celu 'zdetronizowania' oficjalnego fanclubu, poprostu ja uważam, że pomogłoby to lokalnym "dżemofanom" w jeżdzeniu na oficjalne spotkania. Najbliższe to zapewne grudzień i Górny Śląsk, przynajmniej są solidne podstawy aby tak sądzić

Madlene, nie mówię abyś jechała od razu do Krakowa czy też do Katowic na takie 'integracyjne' spotkanie, no ale Podkarpacie też jest 'silnym' rejonem ludzi słuchających Dżem. Niedaleko jest Jarosław, Tarnów, wystarczy ogłosić to na forum, poszukać ludzi w zakładce "Zarejestrowani" z okolicznych wiosek, miast i jakoś może Wam się uda pojawiać na spotkaniach ogólnopolskich bo chyba o to Wam chodzi?

Re: Fanclub "umarł" ?
dzemek01 pisze:... i jakoś może Wam się uda pojawiać na spotkaniach ogólnopolskich bo chyba o to Wam chodzi?
Dokładnie.
Dziękuję Karolku


Będę robiła co w jej mocy. Pozdrawiam

Re: Fanclub "umarł" ?
Nie wydaje mi się, żeby bylo aż tak strasznie. Z resztą taki stan rzeczy nie trwa od dzisiaj. Sporo osób się wykruszyło, część zrezygnowała całkiem z forum, a część odzywa się tu tylko okazjonalnie. Czy przypadkiem nie zawsze tak było?
Jest świeża krew. Zmiany na forum, rozluźniły nieco karby wiążące gardła nowym przybyszom, przynajmniej nie napada się, jak kiedyś na tych biedaków z hasłem: "Ten temat już był!" za każdym razem gdy chcieli zagaić rozmowę tematem typu: "Jaką piosenkę najbardziej lubicie?"
Poza tym, dużo ludzi już nie ma czasu na te pierdoły. Większość pracuje, uczy się albo jedno i drugie. W praktyce wzięcie urlopu jest tak dramatyczną kwestią, jak uproszenie rodziców przez czternastolatkę o somodzielny wypad przez pół Polski... Mnie to nie dziwi. A idea fanclubu jako jednej wielkiej rodziny zawsze była i będzie mrzonką. W moim mniemaniu i z całym szacunkeim do obecnych tutaj.
Jest świeża krew. Zmiany na forum, rozluźniły nieco karby wiążące gardła nowym przybyszom, przynajmniej nie napada się, jak kiedyś na tych biedaków z hasłem: "Ten temat już był!" za każdym razem gdy chcieli zagaić rozmowę tematem typu: "Jaką piosenkę najbardziej lubicie?"
Poza tym, dużo ludzi już nie ma czasu na te pierdoły. Większość pracuje, uczy się albo jedno i drugie. W praktyce wzięcie urlopu jest tak dramatyczną kwestią, jak uproszenie rodziców przez czternastolatkę o somodzielny wypad przez pół Polski... Mnie to nie dziwi. A idea fanclubu jako jednej wielkiej rodziny zawsze była i będzie mrzonką. W moim mniemaniu i z całym szacunkeim do obecnych tutaj.
Re: Fanclub "umarł" ?
Z tym spotkaniem było by dobrze aby ugadać pewne kwestie .Najbardziej wydaje być konkretny termin na spotkanie jest jakiś weekend...Ja sugeruję aby sie spotkać w centrum Katowic... Później można gdzieś sobie pójść porozmawiać
na różne kwestię związane z FanClubem .Ja również mam problem mam dopiero 16 lat i wiem że by mi rodzice nie pozwolili pojechać z obcymi ludźmi w Polskę...
na różne kwestię związane z FanClubem .Ja również mam problem mam dopiero 16 lat i wiem że by mi rodzice nie pozwolili pojechać z obcymi ludźmi w Polskę...
Re: Fanclub "umarł" ?
Ja akurat znowu z rodzicami nie mam większych problemów, tyle ze gorzej z tym ze nie ma z kim jechac
A samemu to troche tak... nie za ciekawie :p Najgorszy jest ten pierwszy raz. Pozniej juz sa jakies znajomosci i w ogole
Tak mi sie przynajmniej wydaje :p


Re: Fanclub "umarł" ?
Padł ciekawy pomysł aby raz się spotkać i i porozmawiać o FanClubie ...Może jakieś pomysły z spotkaniem .Pogadać ,poznać się. Weekend był by najbardziej dla mnie konkretnym terminem.Miejsce spotkania zależy już od was ...
Czekam na wasze propozycję...?
Czekam na wasze propozycję...?
Re: Fanclub "umarł" ?
U mnie w miasteczku...choć jest małe....na koncert wybiera się tyle osób, że nie starcza samochodów....
dlatego trzeba bus wynajmować:P a na spotkanie FC to rodzice by mnie nawet z najlepszymi przyjaciółmi nie puścili....cieszę się, że na koncerty w woj. łódzkim mogę przynajmniej jeździć:)

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości