[2010.12.18] Paprocany - Wigilia

[gola72]

coś prawie na wzór " dziewczynki z zapałkami"

[mala_aleja_roz]

Tak jest! Poobrzucajmy się wszyscy błotem, a na wigilię przyjdźmy z maczugami! Z pewnością będzie sympatycznie, świątecznie i nastrojowo!

To będzie moje pierwsze spotkanie i właśnie zastanawiam się, czy przypadkiem tak nie będzie. Jeśli tutaj jeszcze ktoś będzie coś miał do kogoś, czegoś, to może niech ta wigilia zamieni się w terapię, bo takowa bardziej się przyda. Np. zróbcie transparet "Porozumienie w grupie", niech każdy na karteczkach napisze z czym ma problem, co mu nie odpowiada, a potem wieelkie losowanie i zarząd odpowiada na wszystkie pytania/ataki. No i koniecznie widzę to tak, że zarząd z kilkoma osobami po jednej stronie sali, cała reszta po drugiej, oddzielona, a właściwie zabarykadowana stołami i ochroniarze na stołach. Koniecznie z gazem łzawiącym, bo może się przydać. I ogromne zamieszanie, krzyki, płacz, darcie...
Żartuję oczywiście, ale tak śledząc ten temat i kilka innych to naprawdę taka wizja przychodzi mi do głowy...

[alembik]

A ja w Tawernie to chyba sama w końcu będe

Chyba nie będziesz sama. W takiej sytuacji na pewno ktoś przyjdzie. Ja wybieram się dużo wcześniej bo mam kawał drogi i nie wiem co mnie po drodze spotka. Mogę być sporo wcześniej, ale równie dobrze mogę się spóźnić na 19. No chyba, że okaże się, że w Tawernie też jest jakieś spotkanie np. jakiegoś fanclubu i wpuszczają o ściśle określonej godzinie.

[gel16]

Wystarczy wrócić z pracy, wejść na forum i już się chumor poprawia
burza mózgów

i tak was kocham
mnie nie dacie rady

Al i Alembik dziękuje za zainteresowanie nie mogę się doczekać aż was zobacze !

[didok86]

Np. zróbcie transparet "Porozumienie w grupie", niech każdy na karteczkach napisze z czym ma problem, co mu nie odpowiada, a potem wieelkie losowanie i zarząd odpowiada na wszystkie pytania/ataki.

Taaaaa bo "Polska jest najważniejsza"

[2ptac]

Musze Wam coś w wielkiej tajemnicy powiedzieć... tylko nikomu nie mówcie ja też tam będę!!

no i w końcu, po kilku miesiącach internetowego wykluczenia znów jestem on - line więc i moze na forum uda mi się bywać częściej pozdrawiam i do zobaczenia!!
M.

[boston]

Tak się złożyło, że niestety nie będę na spotkaniu więc chciałam wszystkich zadżemionych serdecznie pozdrowić, jadącym z daleka życzyć bezpiecznej drogi, wszystkim znajomym i mniej znanym życzyć ciepłych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia i jak najlepszego 2011 roku!!

[alegorn]

[..ciach]i tak was kocham
mnie nie dacie rady

Al i Alembik dziękuje za zainteresowanie nie mogę się doczekać aż was zobacze !

bedzie nas tam wiecej, sedun powinien sie pojawic takze, o ktorej - on sam pewnie nie wie

ja - jeszcze dokladnie nie wiem o ktorej sie przyczlapie, musze autobusy sprawdzic.. a i pewnie kaca wyleczyc... do gliwic sie wybieram, cale wieki mnie juz tam nie bylo.. cale szczescie ze gardlo mi nawala, moze nie bede mogl pic??

j.

PS choc wczoraj, musze powiedziec ze ciechanem miodowym - wyleczylem sie troche, ot co znaczy moc natury...

[rzexnia]

małe pytanie do miejscowych lub zorientowanych;p
wiecie może jak najprościej dostać się z dworca na paprocany? jakieś linie mzk tam jeżdżą, czy jednak pozostaje droga na piechotę?

[Gość]

Jeśli można pomóc. Dla osób jadących z Katowic na Korfantego autobus MZK Tychy linia nr 4 odjazd 18:10 jedzie bezpośrednio na Paprocany. Można wysiąść albo przy Piramidzie albo przystanek jeśli się nie mylę Paprocany Jezioro

co do komunikacji z PKP Mikołów i Pkp Tychy info za jakiś kwadrans

Proszę pamiętać, że MZK Tychy ma oddzielne bilety - nie obowiązują bilety KZK GOP

[Gość]

Dwa autobusy z dworca PKP Tychy
268
http://mzk.pl/rozklady/0268/0268t049.htm
696
http://mzk.pl/rozklady/0696/0696t052.htm

dwa trolejbusy
B
http://mzk.pl/rozklady/000b/000bt016.htm
E
http://mzk.pl/rozklady/000e/000et016.htm

Z Kato na Papry można dojechać także autobusem nr 14

[Gość]

Mikołów PKP - linia MZK Tychy nr 82 odjazd niestety 17:23 na miejscu jest 18:05

lub

linia 268 również MZK Tychy nr 268 odjazd 17:42 na miejscu 18:25

[Gość]

UWAGA..!
linia MZK Tychy nr 14 kursuje tylko w dni robocze...

[Mazzi84]

Po raz pierwszy raz byłem na wigilijnym spotkaniu Fanclubowym i żałuję że to było dopiero moje pierwsze spotkanie wigilijne i trzecie ogólnie.
Restauracja w której odbyło się spotkanie jest pewnie jedną z ładniejszych i najbardziej luksusowych w Tychach.
Przyjaźni, uśmiechnięci ludzie, przyjemnie spędzony czas, miłe rozmowy, dobre jedzenie, przyjemna rozkosz włosów , w miarę dobre ceny piw, czegoś tu można było chcieć więcej .
Podziękowania dla osób bez których miałbym problem z wygraniem konkursu "Dżemobranie":
- dla Kariny że kupiła mi bilet na koncert do Opola
- dla Topora że zabierał mnie na koncert do Sosnowca, Rudy Śląskiej, Pyskowic
- dla Dariusza że zabrał mnie na koncert do Świerklan
- dla Adiego że kupił bilet na koncert do Bielska
- dla Pawła i Magdy że mogłem się zabrać z nimi na koncert do Bielska.
Było to niezłe podsumowanie Dżemowego roku 2010
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na koncertach i spotkaniach w 2011 roku

[2ptac]

WIELKI POWRÓT 2PTACA.....

tak właśnie zapamiętam tę wigilijkę;) dzięki Adi za podwózkę do BB.
ja własciwie 20 minut temu dotarłam do domu... przez 4,5h czekałam na coś do Cieszyna... bo to co miało jechać nie pojechało... zamarzła, spałam na dworcu, wypiłam niedobrą kawe... zaje.... było chce jeszcze raz !!

Co do wigilijki... ciesze się, że udało mi się dotrzeć mimo zepsutych hamulców w samochodzie....dobrze było zobaczyć tyle znajomych... nawet jak mi ktoś od wejścia krzyczał "ptaszysko przyjechało" co jak co ale mnie się nie da zapomnieć

chce trochę słów krytyki... chłopaki sorry ale ku budowaniu lepszej przyszłości;) zamieńmy ekskluzywną sale bankietową na zwykłą taką jak w Mikołowie... to było dla mnie jak takie warszawskie wesele (sorry Warszawiaki byłam ostatnio na dwóch i tak jakoś dla porównania mi pasuje) czuje niedosyt...

filmiki Smarze fantastyczne nawet się tam gdzieś w tle dojrzałam
Borszysz no nie umiem już sobie Ciebie bez mikrofonu wyobrazić ;P
Ziemniaq dzięki za wspólne granie.

Zarządzie (krajowych skazanych na bluesa dróg ) przypominam, że czasem moge w czymś pomóc więc słowa krytyki wcześniej wypisane składam wraz z zapewnieniem, że jak się zapyta kto czasem, to a nóż widelec będę w stanie coś zrobić... pomyślcie o tym...

Ogół imprezy oceniam pozytywnie, dzięki wszystkim za spotkanie Asi za śpiewania i słowa otuchy eM za troskę o mój powrót do domu i wielu innym których przecież nie będę wypisywała bo mi usuniecie mojego za długiego posta ;P
a teraz pójdę chyba już spać... bo dziesiąta niedługo ;/

pozdrawiam!!
M.