List otwarty do Panów L.Martinka i M.Ziemianskiego

[Kwinto2]

Panowie adresaci wypadałoby chociaż słowo odpisać

Ziemniaq najwięcej zarzutów było do Ciebie więc może zaczniesz ..... czekamy ....

[mazepa]

O ile wiem, nawet w instytucjach państwowych obowiązuje 30 dniowy termin odpowiedzi.......

[polo777]

Jako jeden z sygnatariuszy Listu Otwartego chciałbym naswietlic sytuację na dzien dzisiejszy.

Po opublikowaniu "Listu" jedynym który był naprawdę zainteresowany spotkaniem i wyjasnieniem wszystkich spornych kwestii
był P.L.Martinek.Już w drugim dniu zaproponował spotkanie w terminie i miejscu dogodnym dla obydwu stron.Był gotowy nawet na
spotkanie w innym miescie i przejazd na Jego koszt aby się spotkać z członkami OFC.
Na przeszkodzie staneły sprawy urlopowe P.L.Martinka,urlopy,wyjazdy za granicę,sprawy zdrowotne członkow OFC.

Marcin Ziemiański zdobył sie na 1 (słownie)jednego sms-a o tresci :cyt"Skontaktuję się po urlopie".
Nadmieniam ze to było na początku lipca.
Przez prawie dwa miesiące Marcin Ziemianski nie wykazał najmniejszej chęci na spotkanie a o telefonie nie wspominając.

Teraz chciałbym napisać coś od siebie i tylko od siebie.
Jako członek OFC czuję się "olany" totalnie przez Prezesa Marcina Ziemianskiego.
Nie wiem czy pytania były za trudne ?
Czy wzorem Zespołu nie odpowiada na zadane pytania na forum ?
Czy może już odpowiedział a dział cenzury skasował Jego posty ?
Tak nawiasem to żenujące jest kasowanie postów przez adminów i moderatorów.

Mam prośbę do Marcina Ziemianskiego.

Proszę o skreślenie mnie z listy członków OFC i przesłanie mi na pismie decyzji Zarządu.
Proszę o niekontaktowanie się ze mną w sprawie Listu Otwartego.
Odpowiedzi na pytania proszę udzielic publicznie na forum.


Zespół DZEM zawsze pozostanie i nadal będzie tym Zespołem dzięki któremu poznałem wielu wspaniałych ludzi,
przyjaciół ,kolegów i koleżanek.

To jest moj ostatni post na tym forum.
Zmieni się forum,zmienią się admini,zniknie cenzura -wrócę.

Z Dzemowym pozdrowieniem Czesław Gruszczynski .

[mazepa]

Dziękuję za wyjaśnienie sytuacji w sprawie dotyczącej listu otwartego.

[wawierniamarcin]

Nie będę się rozpisywał bo akurat w tym temacie to każdy czeka na odpowiedź od innych osób. Jest mi przykro że odchodzą ludzie i z forum i z OFC, pewnie nie jest głównym powodem nie otrzymanie odpowiedzi na list otwarty, ale tak zwanym gwóździem do trumny.

[Kwinto2]

Nie będę się rozpisywał bo akurat w tym temacie to każdy czeka na odpowiedź od innych osób. Jest mi przykro że odchodzą ludzie i z forum i z OFC, pewnie nie jest głównym powodem nie otrzymanie odpowiedzi na list otwarty, ale tak zwanym gwóździem do trumny.

Marcin bardzo ładne napisane ... nam jest też zwyczajne przykro bo ten list napisało chyba ponad 10 osób był kolejno przekazywany dalej by każdy dopisał coś od siebie najbardziej zależało nam na tym żeby w końcu dowiedzieć się czy zgłaszane przez nas Ziemniaqowi wielokrotnie pomysły na rozwój tego OFC choć raz zostaly przedstawione Leszkowi ... teraz tym milczeniem czujemy się nie tylko zwyczajnie olani przez Ziemniaqa ale wręcz potraktowani jak gówniarze, a może my po prostu w jego oczach jesteśmy osobami tego drugiego sortu ? W takich okolicznościach zaczynam zastanawiać się czy ktoś kto nie ma odwagi porozmawiać z ludźmi na temat przedstawionych mu zarzutów powinien nadal pełnić funkcje prezesa tego Stowarzyszenia ? Ciekaw jestem waszej opinii w tej sprawie .. zachęcam do dyskusji

[mazepa]

Jakoś nie chce mi się wierzyć w żadną dyskusję ale...... może warto wrócić do Statutu Stowarzyszenia (temat: Społeczność; wątek: Stowarzyszenie FC Dżem "Skazani na bluesa"; strona 3, post Ziemniaqa).
Wiem, jest trochę czytania ale nie jest to takie straszne

W każdej chwili można zwołać tzn Zarząd może zwołać Walne Zebranie Członków i tam omówić wszelkie sprawy. Nawet rozwiązać FC.
Myślę, że osoby zainteresowane i nie muszące podróżować przez pół Polski powinny spotkać się w tym celu.

P.S. Mam jeszcze pytanie do Marcina Ziemiańskiego: czy jesteś oficjalnie zatrudniony przez Stowarzyszenie albo Dżem s.c.?

[polo777]

Już miałem nie pisać na tym forum ale wypada jeszcze napisać parę słów.
Dla zainteresowanych kilka słów o spotkaniu do ktorego doszło we wtorek 6.09.
Spotkaliśmy się wieczorem w biurze Dżemu z Leszkiem Martinkiem i Marcinem Ziemianskim.
Udało nam się uzyskać odpowiedzi na większość nurtujących nas pytań i ustalić plan działania na najbliższe miesiące.
Spotkanie można nazwać owocnym a jeśli ktoś z Was chciałby
poznać więcej szczegółów zapraszamy na kolejne spotkania fanów Zespołu.
Najbliższa okazja w Katowicach na Rawie.

[wawierniamarcin]

Już miałem nie pisać na tym forum ale wypada jeszcze napisać parę słów.
Dla zainteresowanych kilka słów o spotkaniu do ktorego doszło we wtorek 6.09.
Spotkaliśmy się wieczorem w biurze Dżemu z Leszkiem Martinkiem i Marcinem Ziemianskim.
Udało nam się uzyskać odpowiedzi na większość nurtujących nas pytań i ustalić plan działania na najbliższe miesiące.
Spotkanie można nazwać owocnym a jeśli ktoś z Was chciałby
poznać więcej szczegółów zapraszamy na kolejne spotkania fanów Zespołu.
Najbliższa okazja w Katowicach na Rawie.

Bardzo fajnie że napisałeś Czesiu bo byśmy tu na forum w ogóle nie wiedzieli że było jakieś spotkanie "cisza jak po śmierci organisty" (jak mawiał pewien sołtys).
Może napiszesz (jakbyś mógł i Ci się jeszcze chciało) trochę szczegółów ze spotkania, jakie utalenia, kiedy spotkanie, czy będą jakieś koszulki, kubki, naszywki i ogólnie w jakim kierunku będzie to wszystko dalej zmierzało.
Dopytuję bo chyba nie będzie mnie na Rawie i nie mam pojęcia kiedy byśmy mogli się spotkać i porozmawiać, a zwykła ludzka ciekawość nie daje spokoju.

[polo777]

Marcin podaj mi swój numer telefonu na PW.