
kto sie wybiera? jakie oczekiwania, obawy? kto sie nie wybiera i co komu na watrobie w tym temacie...
ja - sie wybieram.
no chyba ze zycie mi psikusa zrobi - w koncu kiedys bedzie ten pierwszy raz, ale mam nadzieje ze jeszcze nie teraz.
moje oczekiwania
- z pewnoscia spotkania wielu nowych twarzy...
- jak najwiekszej ilosci juz znanych mi osob
- rozmow... rozmow... rozmow (no i pewnej porcji plotek)
- niespodzianek (nic o nich nie ma, ale nie wyobrazam sobie by chlopacy przysneli w tym temacie

obaw...
hmmmm mam kilka, jak zawsze... i chyba nie dotycza samej organizacji imprezy - tutaj mysle ze panowie stana na wysokosci zadania.. obawy dotycza tego kogo uda(i nie uda) mi sie zobaczyc, ze bedzie tylko tyskie ;P (jak by byl tylko zywiec - to wtedy by byl koszmar i tragedia!!! ;P ), noo, nie wymagam co prawda jakiegos dobrego piwa, ale niech bedzie chociaz znosne...;]
co dalej?? dalej to sie juz zobaczy..